![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCn5nBgIbiJt7N1WD9OiqYhTjh5IKYJvIhfIpgsVQvfIyaLfQokAZqW2G1lS-EmX8jasIcJOYeAmIGhbVPTcFCkFEialfSonOWRtCE9vhhMw4uZ42bdhzxpC5QPlr3Sy3xNatR5RGE5rg/s1600/dziecko+w+samochodzie.png)
Pojawienie się na świecie dziecka, wiąże się ze znacznym przeorganizowaniem swojego życia. W mieszkaniu pojawiają się nowe wymyślne gadżety, potykamy się o zabawki i inne przedmioty z wizerunkiem postaci z bajek. Priorytetem rodziców, jest zadbanie o bezpieczeństwo swojego bobasa. Wszyscy wiedzą, że kwestię przewożenia dzieci w samochodzie reguluje Kodeks drogowy. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę jakie potrafi być to trudne. Latorośl do 12 lat, nieprzekraczającą 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym. Brzmi banalnie jednak, rodzinne podróżowanie nie jest łatwe, wiedzą o tym najbardziej zaprawieni fani motoryzacji.