Czy to możliwe, żeby urządzenie mieszczące się w dłoni potrafiło oprzeć
się światowemu systemowi GPS?
Owszem.
Jak w przypadku wielu innych
wynalazków, idea systemu namierzania satelitarnego narodziła się w
głowach generałów. Po latach zaczęła żyć własnym
życiem, czego skutkami cieszymy się do dziś - bez GPS nie
powstałyby ani nawigacja samochodowa, ani Endomondo.
Jak to możliwe, że
dziesięciocentymetrowe urządzenie potrafi oprzeć się tej potężnej
sieci?
Kluczem do skuteczności
naszego zagłuszacza jest wykorzystanie jednej z nielicznych słabości
systemu nawigacji, czyli olbrzymiej odległości odbiorcy od źródła.
Satelity są zawieszone na wysokości ponad 20 tys. km nad ziemią,
dlatego docierający do nas sygnał jest słaby i rozproszony. Do
jego zneutralizowania wystarczy nadawać z mocą 2 watów na
częstotliwościach od 1450 do 1600MHz - i to właśnie potrafi nasze
urządzenie.
Jak rozpoznać legalny zagłuszacz i nie narazić się wojsku?
Szalenie istotną
kwestią jest to, żebyś miał pewność, że kupiony przez Ciebie
zagłuszacz jest w 100% legalny. Możesz to zweryfikować, pytając
sprzedawcę, jakie pasma będą zagłuszane. Jedyne w pełni dostępne
pasmo nosi nazwę L1 (częstotliwość 1570-1580MHz) i mogą z niego
korzystać cywile. Oprócz tego istnieją jeszcze pasma L2 i L5
(wojskowe i lotnicze). Domyślasz się zapewne, że za zagłuszanie
tych częstotliwości mogą Cię spotkać, delikatnie mówiąc,
nieprzyjemne konsekwencje. Wielu sprzedawców lubi się chwalić, że
ich urządzenia zakłócają wszystkie pasma. Po pierwsze - zakup
takiego sprzętu jest Ci kompletnie niepotrzebny, ponieważ wszyscy
ludzie mogący być zainteresowani śledzeniem Twojej osoby (natrętny
szef, podejrzliwa żona, nadopiekuńczy rodzic) korzystają wyłącznie
z pasma L1. Po drugie – wiązałoby się to tylko z narażaniem się
na ogromne i niepotrzebne ryzyko. Z tego powodu zawsze upewnij się,
że zagłuszacz wpływa jedynie na pasmo L1 – tak jak nasze
urządzenie.
Jak zagłuszacz
sprawdza się w praktyce?
Uruchamia się on natychmiast po umieszczeniu w gnieździe zapalniczki. Bardzo ważne jest, żebyś pamiętał o włączonym silniku, ponieważ jest to źródło całkowitego zasilania urządzenia. Na ekranie osoby śledzącej (lub na Twoim własnym lokalizatorze) będzie to wyglądało tak, jakby Twój samochód stał nieruchomo w tym miejscu, w którym rozpocząłeś zagłuszanie. Możesz pojechać dokąd chcesz, na jak długo chcesz i jeśli zaparkujesz tam, gdzie zacząłeś, to nie pozostawisz absolutnie żadnego śladu działania urządzenia. Jeżeli cenisz sobie swoją prywatność i nie chcesz być śledzony, nasz zagłuszacz jest dla Ciebie. Dzięki niemu w jedną sekundę staniesz się kompletnie niewidzialny.
Uruchamia się on natychmiast po umieszczeniu w gnieździe zapalniczki. Bardzo ważne jest, żebyś pamiętał o włączonym silniku, ponieważ jest to źródło całkowitego zasilania urządzenia. Na ekranie osoby śledzącej (lub na Twoim własnym lokalizatorze) będzie to wyglądało tak, jakby Twój samochód stał nieruchomo w tym miejscu, w którym rozpocząłeś zagłuszanie. Możesz pojechać dokąd chcesz, na jak długo chcesz i jeśli zaparkujesz tam, gdzie zacząłeś, to nie pozostawisz absolutnie żadnego śladu działania urządzenia. Jeżeli cenisz sobie swoją prywatność i nie chcesz być śledzony, nasz zagłuszacz jest dla Ciebie. Dzięki niemu w jedną sekundę staniesz się kompletnie niewidzialny.
W pełni legalne i oryginalne zagłuszacze
znajdziesz na naszym Allegro:
Oraz na naszej stronie (motoautko.pl):
http://motoautko.pl/product-pol-32487-Zagluszacz-sygnalu-GPS.html
Pozbądź się legalnie niechcianego „ogona”!