Ponad 80% kierowców, którzy jeżdżą samochodem dłużej niż przez 30 minut dziennie, doświadcza napięciowych bólów głowy (często regularnych). Nieustanna koncentracja, ułożenie rąk i pozycja, w jakiej siedzi kierowca skutkują podwyższeniem napięcia mięśniowego – okolice karku i szyi stają się wtedy twarde, sztywne i wrażliwe na ucisk (czytaj: bolą jak cholera). Jazda w tym stanie jest nie tylko nieprzyjemna, ale i może stać się niebezpieczna – ból rozprasza uwagę, wpływa na postrzeganie i potrafi zirytować nawet najtwardszą osobę, co może spowodować podjęcie na drodze nieodpowiedzialnych decyzji i niebezpiecznych manewrów.
Moglibyśmy polecić Wam np. zamianę czterech kół na rower, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie zrezygnuje z jazdy samochodem z powodu „głupiego” bólu głowy. Co więc zaproponujemy?
Poprosiliśmy o radę znajomego specjalistę od szybkich powrotów do zdrowia. Nasz fizjoterapeuta poleci Wam dwa proste i najskuteczniejsze ćwiczenia, które pomogą Wam błyskawicznie pozbyć się bólu w trakcie jazdy. Oto one:
1) Krążenia ramion, krążenia szyją
Najnowsze badania pokazały, że grubo ponad 90% bólów głowy jest wywołanych przez spięte mięśnie. Aby wyjść z tego stanu, najlepsze są ćwiczenia rozluźniające i rozciągające.
Dobry stretching wymaga rozgrzewki, dlatego przed rozciągnięciem karku należy rozruszać obręcz barkową i mięśnie szyi. W tym celu wyjdź z samochodu lub usiądź prosto w siedzeniu. Górna połowa Twojego ciała ma wyglądać, jakbyś znajdował się w pozycji „na baczność”. Następnie wykonaj 20 pełnych krążeń ramionami w przód, zwracając uwagę, by Twoje plecy przez cały czas były proste. Następnie zmień kierunek i wykonaj 20 krążeń w tył.
Kolejny krok to rozgrzanie szyi – wykonaj po 10 krążeń głową w lewą i prawą stronę. Ponownie zwróć uwagę na proste plecy, a także upewnij się, że znajdujesz się (a najlepiej siedzisz) w stabilnej pozycji na wypadek, gdyby Twój błędnik zwariował. ;)
Cały czas zachowaj prostą sylwetkę. Opuść prawe ramię, a następnie złap głowę LEWĄ ręką z PRAWEJ strony (nad uchem) i przechyl ją w lewo. Powinieneś poczuć rozciąganie po prawej stronie karku. Wytrzymaj w tej pozycji 30-40 sekund, bo tyle potrzebują mięśnie, żeby fizycznie zmniejszyć swoje napięcie. Zwróć uwagę, żeby przez ten czas CAŁE Twoje ciało było rozluźnione – jeżeli zaciskasz w tym czasie szczęki, pięści i kurczowo trzymasz prawą ręką oparcie fotela, efekt będzie kiepski. Dlatego zwolnij swój oddech, osiągnij stan błogiego spokoju i poczuj przyjemność płynącą z rozciąganych mięśni. Gdy skończysz, powtórz ćwiczenie, rozciągając tym razem lewą stronę.
Wspomniane ćwiczenia zajmują nie więcej niż 5 minut, dlatego są doskonałe dla kierowców, zwłaszcza tych znajdujących się w dalekiej trasie. Można je wykonywać nawet kilka razy dziennie, np. co 2 godziny. Krótkie postoje pozwolą Ci w ten sposób nie tylko rozprostować nogi, ale i pozbyć się bólu głowy. Polecamy te krótkie ćwiczenia wszystkim mądrym i odpowiedzialnym kierowcom, którzy dbają o swój komfort i bezpieczeństwo swoich pasażerów.